Torcik dla Halinki
SKŁADNIKI NA CIASTO:
- 250 g masła
- 250 g cukru
- 4 jajka
- 200 g mąki pszennej /orkiszowej
- 50 g mąki ziemniaczanej (zagęstnik)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
SKŁADNIKI NA I MASĘ:
- 125 ml mleka
- 100 g gorzkiej czekolady
- 200 g masła
- 150 g cukru pudru
SKŁADNIKI NA II MASĘ:
- 400 ml śmietanki 30% schłodzonej w lodówce
- około pół szklanki cukru pudru (według smaku)
- można dodać śmietan-fix
SKŁADNIKI NA POLEWĘ:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 50-100 g masła

Masło utrzeć z cukrem.
Dodać oddzielone od białek żółtka. Utrzeć.
Z białek upić pianę, dodać do masy, zmiksować.
Przesiać mąkę i proszek do pieczenia. Dodawać do masy miksując.
Tortownicę (26 cm średnicy) wysmarować tłuszczem.
Wylać 1/5 ciasta i w nagrzanym wcześniej do 200 st. C piekarniku, piec na środkowym poziomie około 14 minut (w moim piekarniku, warto sprawdzać podczas pierwszego pieczenia).
Wyjąć na kratkę, upiec tak samo jeszcze 2 albo 3 krążki.
(Według wskazówek upiekłam jeszcze 3 (w sumie 4), ale potem żałowałam, bo 2 pierwsze były ładne, a dwa ostatnie zbyt cienkie, połamały mi się, oczywiście posklejałam masą, oraz polewą, więc następnym razem zrobię w sumie 3 krążki).
MASA I:
Mleko podgrzać – nie gotować, dodać czekoladę i rozpuścić w mleku cały czas mieszając. Ostudzić. Masło utrzeć na puszystą masę (wyjęte świeżo z lodówki, pokroić na mniejsze kawałki i utrzeć mikserem) dodając cukier puder oraz mleko czekoladowe.
MASA II:
Śmietankę ubić krótko mikserem (jak za długo, jak za wysokie obroty – zrobi się masło – nie wyrzucaj, masz pyszne masło).
Dodać cukier i śmietan-fix jeśli chcemy dłużej zachować sztywną masę śmietankową.
Ubijać do uzyskania pożądanej konsystencji.
Upieczone, wystudzone krążki (szybko dosyć stygną) smarować masą raz białą, raz ciemną.
POLEWA:
Rozpuścić czekoladę z masłem. Oblać tort.